sobota, 25 stycznia 2014

Nominacja- Liebster Blog Award

Bardzo się zdziwiłam, że zostałam nominowana przez wspaniały blog http://margaret-my-world.blogspot.com/  .

UWAGA: W OSOBACH KTÓRE NOMINOWAŁAM, OD 8 PODPUNKTU SĄ ZAMAZANE LINKI. Wystarczy jedynie zaznaczyć i widać. PRZEPRASZAM ZA PROBLEMY, ale próbowałam duzo razy coś z tym zrobić i nic. 
Być może nie wszyscy wiedzą o co w nominacji chodzi.; 

Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera, w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, zatem daje możliwość rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Potem Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował!!!
via. http://margaret-my-world.blogspot.com/2014/01/liebster-blog-award.html



A więc: teraz ja odpowiem na pytania, które mi zadano.
1. Co lubisz najbardziej robić?
Zdecydowanie słuchać muzyki :)
2. Dlaczego założyłaś bloga?
Od pewnego czasu lubiłam pisać opowiadania. Niektóre osoby mówiły mi, że są w miarę dobre, więc stwierdziłam, iż je udostępnię.
3. Gdybyś mogła wybrać to w jakim kraju byś żyła i dlaczego?
USA, Nowy York. Dlaczego? Według mnie to miasto idealne. 
4. Ulubiona rzecz, z którą nie możesz się rozstać?
Komórka 
5. Opisz siebie w 5 słowach.
Uparta, złośliwa, wstydliwa, głośna, leniwa
6. Ulubiony rodzaj muzyki?
Metal, trash metal, muzyka filmowa ale przeważa metal.
7. Co byś w sobie zmienił/ zmieniła ?
Moją cholernie niską samoocenę. Moją upartość :D. Wiele rzeczy zmieniłabym.
8. Kto jest twoim autorytetem?
Nie mam takiego autorytetu, ale chciałabym się wzorować na Jennifer Lawrence, bo spełniła swoje marzenia, ma dystans do siebie.
9. Co oznacza twoje imię i z jakiego jest języka?
Imię to pochodzi od łacińskiego słowa Silvester - dziki', ' żyjący w lesie'.
10. Najlepsza rzecz jaką zrobiłaś/ zrobiłeś w swoim życiu to?
Wszelkie rollercoastery na których byłam. Uwielbiam adrenaline.
11. Wolisz siedzieć w domu czy podróżować?
 Wolałabym podróżować. 

Blogi, które nominuje:
  1. http://cobytuobejrzec.blogspot.com/
  2. http://julia-julietta.blogspot.com/
  3. http://tweety-muaa.blogspot.com/
  4. http://moon-in-people.blogspot.com/
  5. http://one-life-your-world.blogspot.com
  6. http://meetann.blogspot.com/ 
  7. http://gosiatestuje.blogspot.com  
  8. http://probkomaniaczka88.blogspot.com/
  9. http://inaszel.blogspot.com/
  10. http://atakujac-rzeczywistosc.blogspot.com/
  11. http://agulaaa12.blogspot.com/ 
A teraz pytania do osób, które nominowałam:
1. Co robisz w wolnym czasie?
2.Ulubiony rodzaj muzyki?
3.Ulubiony film?
4.Ulubiona książka?
5.Twój autorytet?
6.Ulubiona rzecz?
7.Dlaczego założyłaś bloga?
8. Ulubiony aktor?
9. Ulubione 3 blogi?
10. Opisz siebie w 3 słowach.
11. Rzecz, bez której nie możesz wytrzymać?
*** 




poniedziałek, 13 stycznia 2014

Zaaapraaaszam ! :D


Witam wszystkich czytających. Mam nadzieje, że dotrwacie do końca tego (oby) krótkiego postu :-). Jak wiecie, znaczy jak czytaliście, wena "mi uciekła", ale jednak korci mnie, żeby coś napisać, swoje przemyślenia na temat czegoś. Mam idee, ale nie mogę jej urzeczywistnić. Prośbę więc mam do Was. Piszcie w komentarzach jakie książki czytaliście, jakie filmy oglądaliście, bynajmniej jaką piosenkę odsłuchaliście i była naprawdę fajna. To na prawdę nie dużo dla was, napisać tytuł książki czy filmu, albo skopiować link z yt :) Chciałabym się podzielić opinią z Wami dotyczącą tego CO WY SŁUCHACIE, CZYTACIE LUB OGLĄDACIE :-).
Piszę tak, gdyż wiem że czasami ktoś narzuca temat, nie jest ciekawy dla każdego, więc proszę Was.


Jeżeli macie jakieś pytania dotyczące bloga, bynajmniej mnie, bo bardzo o mnie mało wiecie, zapraszam na mojego aska którego link jest pod "stopką" "MÓJ ASK"

piątek, 10 stycznia 2014

Dawno nie pisałam.

Dawno nie pisałam, bo po prostu najzwyklej w świecie nie miałam weny, miałam własne problemy, uczyłam się.

Już od paru miesięcy nie mam weny, okropność. Nawet już nic nie rysuję.
Ale od pewnego czasu zastanawiam nad jedną rzeczą.

Przedstawie wam moje zdanie na temat czegoś. Nie mogę nazwać tego opowiadaniem, bo tym nie jest.

***
Czy można kochać osobę, której się nie zna?A raczej osobę, którą się zna z opowiadań. Widujesz ją codziennie. 
Odpowiedzi są różne. 
W Igrzyskach Śmierci Peeta kochał Katniss, nawet jeżeli jej nie znał. Miłość od pierwszego wejrzenia. Miłość z opowiadań. Akurat w jego przypadku od ojca. Codziennie widział ją w szkole.
Zastanówmy się jak jest na prawdę, w codziennym życiu. W XXI wieku.
Oczywiście każdy powie, że to bez sensu. Nie dość, że to ukrywasz, to jeszcze tej osoby nie znasz. 
Z czasem liczy się to, żeby ją zobaczyć. Ty też się zmieniasz. Ale nadal nie poznajesz. Ha, w książce Peeta poznał akurat Katniss chyba w jej najgorszej chwili w życiu, ale pomógł. Z czasem już chodzi tylko o to, żeby ją poznać. Dowiadujesz się coraz nowszych "opowieści" takowej osobie. I co dalej?
Starasz się osobę tą poznać? Bez skutków. Powtarzam: I co dalej? Powoli zapominasz?
Ja nie wiem jak odpowiedzieć.

***
No więc od jakiegoś czasu zastanawiałam się.




''Do you wanna feel pain? Takin' my name in vain
Caring never felt so lame inside(...)'